Co to jest popiół z dyni Informacje o jesionach z dyni
Czym dokładnie jest popiół z dyni? Popiół z dyni (Fraxinus profunda) jest dużym drzewem pochodzącym z południowych mokradeł i innych mokrych siedlisk. Gatunek można zobaczyć wzdłuż rzeki i brzegów potoków na równinie przybrzeżnej. Często rośnie z łysym cyprysem i podobnymi drzewami.
Chociaż to drzewo jest bardzo podobne do białego jesionu (Fraxinus americana), informacje dotyczące popiołu dyniowego sugerują, że drzewa różnią się w więcej niż jednym aspekcie. Popiół dyniowy rośnie w znacznie bardziej wilgotnych obszarach, a spód liści nie jest biały.
Drzewa jesionowe mogą rosnąć w naturze do 90 stóp (27 m). Są jednak często mniejsze niż to. Większość jesionów dyniowych rośnie dziko, a drzewo nie jest często uprawiane.
Dodatkowe informacje o popiele dyni
Jeśli przeczytasz informacje o popiołach dyni, będziesz w stanie lepiej zidentyfikować drzewo. Liście popiołu dyniowego są złożone, z siedmioma do dziewięciu listkami. Wierzchołki liści są ciemnozielone, a spód jest jaśniejszy. Kwiaty drzewa pojawiają się wiosną. Są zielonkawo-fioletowe. Z czasem znikają, a drzewo wyrasta z owocu, spłaszczonej samary.
Innym niezwykłym aspektem drzewa jest jego pień. Kora jest szaro-brązowa z przeplatającymi się grzbietami, a podstawa ciężarówki pęcznieje, gdy rośnie na bagnach lub innych mokrych siedliskach. Z tej powiększonej podstawy pochodzi nazwa drzewa jesionu „dyniowego”, ponieważ często ma on kształt dyni.
Rosnący Jesion Dyniowy
Jeśli zastanawiasz się, jak wyhodować popiół z dyni, na pewno potrzebujesz wyjątkowo wilgotnego siedliska, takiego jak bagno lub brzeg rzeki. W rzeczywistości niewielu ogrodników uprawia drzewa jesionowe jako rośliny ozdobne.
Chociaż hodowla popiołu dyniowego nie jest trudna, opiekę nad popiołem dyniowym komplikuje podatność drzewa na świderkę szmaragdową. Ten szkodnik może potencjalnie zabić większość lub całość popiołu z dyni w niektórych lokalizacjach.
W Michigan eksperci nie są pewni, czy nadal istnieją trwałe kolonie drzew. W rzeczywistości sugerują, że gdyby istniały, warto byłoby zbierać nasiona w celu zachowania gatunku.